Msze św. sprawowane są:
niedziela - godz. 10.00
święta - godz. 11.00
W dni powszednie okazjonalnie:
w zimie - godz. 16.00
w lecie - godz. 18.00
Spowiedź dla dorosłych:
I niedziela każdego miesiąca
Nabożeństwa do NMP:
w maju i w październiku:
środy, piątki, niedziele
Uroczystość patronalna:
8 września
Narodzenie NMP
Projekt zakładał rekrutację grupy młodzieży z gimnazjów i ze szkół ponadgimnazjalnych z Dukielszczyzny, przeszkolenie wybranej grupy i przeprowadzenie przy jej udziale badań terenowych - wywiadów ze starszymi mieszkańcami. Wywiady dotyczyć miały relacji polsko-żydowskich z okresu wojny, a przede wszystkim konkretnych przypadków ratowania i pomocy Żydom w czasie okupacji. Zebrany materiał miał zostać przygotowany i zamieszczony na stronach internetowych Parafii i Stowarzyszenia Sztetl Dukla, jako archiwum historii mówionej Podkarpacia. Przewidziano również, że archiwum zostanie wydane na płytach DVD, które będą dostępne w zasobach lokalnych bibliotek. W Izbie Pamięci im. Ks. Biskupa Franciszka Hodura przy Parafii Polskokatolickiej w Łękach Dukielskich prezentowane będą pamiątki oraz multimedia stworzone podczas realizacji projektu. Na zakończenie projektu w kościele zostanie odprawiona msza święta w intencji wszystkich Polaków, którzy poświęcili swe życie, ratując bliźnich wyznania mojżeszowego. W Izbie Pamięci zorganizowana zostanie również wystawa p.t. „Żydzi na Podkarpaciu w okresie międzywojennym” ze zbiorów Stowarzyszenia Sztetl Dukla, połączona z projekcją filmu „Sumienie”, w którym są przedstawione relacje Żydów uratowanych przez Polaków.
Istotnym aspektem tego projektu jest udział w nim młodzieży. Spotkanie z najstarszym pokoleniem to wyjątkowa okazja do międzypokoleniowej transmisji, na którą często brakuje przestrzeni we współczesnej kulturze. Projekt dał więc możliwość spotkania ludziom różnego czasu, zaprosił ich do wzajemnego słuchania. Młodzież obdarowana żywymi, poruszającymi emocje historiami stanie się strażnikiem pamięci, która na zawsze będzie miała twarz ich rozmówców. W związku z odchodzeniem starszego pokolenia, tracimy nieodwracalnie kontakt z żywym źródłem wiedzy o przeszłości. Ludzie starsi, którzy żyli przed wojną i doświadczyli okupacji rozumieją, czym była wielokulturowość przedwojennej Polski, jakie relacje łączyły ludzi różnych narodowości, wyznań i religii i jak wiele spustoszenia w życiu społecznym i kulturalnym przyniosła wojna. Tylko dzięki kontaktowi z tymi ludźmi można usłyszeć i dowiedzieć się, jak ta sytuacja wyglądała faktycznie, nie - ogólnie, podręcznikowo, ale w doświadczeniu zwykłych ludzi. Upowszechnianie wiedzy o relacjach polsko-żydowskich na terenie Podkarpacia będzie miało wpływ na zainteresowanie tym różnorodnym kulturowo terenem o bogatej historii. Dzięki stronom internetowym, odbiorcami projektu będzie bardzo szerokie grono ludzi, w tym np. potomkowie Żydów dukielskich mieszkający za granicą, osoby zajmujące się tematyką relacji polsko-żydowskich z całego świata. Wydanie materiału na płytach DVD pozwoli mieszkańcom naszego regionu, nie zawsze mającym dostęp do Internetu, na skorzystanie z tych zasobów. Wystawy z tej tematyki, które będą się odbywały w Izbie Pamięci, nadadzą lokalnej historii odpowiednią rangę i pomogą upowszechniać wiedzę szerszemu gronu odbiorców.
Zgodnie z harmonogramem przystąpiliśmy do realizacji projektu rekrutując 18 osób - uczniów ze szkół w Łękach Dukielskich, Dukli, Jasionce i Iwli. Do projektu przyłączyli się również nauczyciele historii i poloniści z tych szkół, jako opiekunowie uczniów. Poszukiwania ludzi, którzy w czasie okupacji pomagali Żydom, doprowadziły nas do kilkunastu osób, które zechciały z młodzieżą podzielić się trudnymi, często traumatycznymi wspomnieniami sprzed 70 lat. Najstarszy uczestnik naszego projektu ma 103 lata. Po każdym wywiadzie, na bieżąco, umieszczane były na ten temat informacje ze zdjęciami na stronie internetowej www.sztetldukla.
W dniu 22 listopada 2014 r. nastąpiło uroczyste zakończenie projektu. Zaproszenia na finalizację naszego projektu otrzymało wiele osób w Województwie Podkarpackim, w tym Marszałek i Wojewoda Podkarpacki, Prezydent Miasta Krosna, samorządowcy z okolicznych gmin, radni, dyrektorzy i nauczyciele ze szkół, do których uczęszcza młodzież biorąca udział w projekcie. Zaproszenie przyjął również Ksiądz proboszcz Marek Gocko z Cerkwi Prawosławnej w Komańczy, który miał przedstawić historię uratowania chłopca żydowskiego w Zyndranowej.
Mszę św. rozpocząłem słowami: „Siostry i Bracia, oto dzisiaj spełniają się słowa modlitwy arcykapłańskiej Chrystusa: Ojcze spraw, aby wszyscy stanowili jedno. Tu, w tej świątyni Kościoła Polskokatolickiego, której przewodzi Jezus Dobry Pasterz, wszyscy kochający Go gromadzą się w jedności wspólnej modlitwy. Jesteśmy z trzech Kościołów, ale tutaj tworzymy jeden Boży Kościół, który pragnie realizować dobro. A tym dobrem jest modlitwa za zbawienie ludzi, którzy w czasie straszliwej nocy II wojny światowej, stali się światłem dla bliźnich. Są to osoby duchowne i świeckie z Kościoła Polskokatolickiego, Prawosławnego i Rzymskokatolickiego, które niosły pomoc i ratowały Żydów. Modlitwa w ich intencji połączyła nas i zaproszenie do niej przyjęli duchowni i świeccy z trzech Kościołów”. Następnie przywitałem wszystkich uczestników mszy św. W czasie liturgii Słowa Bożego wygłosiłem okolicznościowe kazanie:
Czcigodni i Wielebni Księża, Siostry i Bracia w Chrystusie Panu, naszym Zbawicielu!
W dzisiejszym I czytaniu z Dziejów Apostolskich słyszeliśmy słowa św. Piotra skierowane do poganina centuriona: „Przekonuję się, że Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. Ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie. Posłał swe słowo synom Izraela, zwiastując im pokój przez Jezusa Chrystusa. On to jest Panem wszystkich”. Zwróćmy szczególną uwagę na te słowa, że Bogu miły jest człowiek, który postępuje sprawiedliwie i że Chrystus jest Panem wszystkich. Dzisiaj gromadzimy się na tej mszy ekumenicznej w imię Chrystusa, jako Pana wszystkich wierzących w Niego, z kilku Kościołów, bo dla wszystkich jest jednakowo Panem, Kyriosem, Zbawicielem. Gromadzimy się, aby pomodlić się za tych Polaków, chrześcijan, zarówno osoby duchowne, jak i świeckie, którzy w czasie okupacji zgodnie z dzisiejszym Słowem Bożym, okazali się ludźmi sprawiedliwymi i jako tacy spodobali się Bogu. Ich sprawiedliwość wyrosła na gruncie Ewangelii, a przede wszystkim wynikała z najważniejszego przykazania Dekalogu, jakim jest miłość do Boga i bliźniego. Myślę, że ten napis na medalu „Sprawiedliwy wśród narodów świata”, którym odznaczono na samym Podkarpaciu ponad 2600 osób, inspirację swoją zaczerpnął z Biblii. Jakżesz słów dzisiejszej Ewangelii św. Mateusza o błogosławionych nie odnieść do naszych „starszych braci w wierze” - do Żydów, jak o nich wyraził się św. Jan Paweł, którzy wtedy się smucili, pragnęli sprawiedliwości i byli prześladowani, jak i do Polaków, którzy im pomagali i za to usłyszą w niebie: „Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie”. Usłyszą od Jezusa „sługo dobry i użyteczny, wejdź do radości Pana Twego”, bo mnie widziałeś w bliźnim wyznania Mojżeszowego, kiedy byłem bezdomnym, spragnionym, skazanym na Holocaust. Możemy być dumni, że o każdym z nich możemy powiedzieć, to był człowiek pisany przez duże C. Ci ludzie żyli, niektórzy jeszcze żyją, w naszych małych Ojczyznach w Łękach Dukielskich, w Dukli, Cergowej, Zręcinie, w Szebniach, Nowym Żmigrodzie, Zyndranowej i kilku jeszcze miejscowościach, które odwiedziliśmy z młodzieżą w czasie realizacji naszego projektu „Żywa Biblioteka Podkarpacia”. O nich opowiedzą po mszy św. duchowni i osoby świeckie. Ja natomiast, teraz, opowiem o Księdzu Aleksandrze Piecu, który uratował dwie Żydówki, udzielając im bezpiecznego schronienia przez trzy lata, aż do zakończenia wojny, na tutejszej plebanii. Tę historię uratowania opowie jedna z nich w filmie p.t. „Sumienie”, którego fragment wyświetlimy po mszy św. Przekażę zatem relację o samym Księdzu Aleksandrze, gdyż taka jest formuła dzisiejszego spotkania. Mamy mówić o tych, którzy ratowali Żydów. To są nasi bohaterowie, których sylwetki dzisiaj przybliżamy. Ksiądz Aleksander Piec, syn Aleksandra i Marianny z domu Młynarczyk, urodził się 24 lutego 1908 r. w Świeciechowie w Powiecie Kraśnik Lubelski. W 1930 r. ukończył Seminarium Duchowne Polskiego Narodowego Kościoła Katolickiego w Krakowie i 24 lipca tego roku otrzymał święcenia kapłańskie. W latach 1943-1945 był proboszczem w Łękach Dukielskich. Wzorem poprzednich duszpasterzy - Księdza Romana Jasińskiego, który działał w Związku Walki Zbrojnej i z obawy przed aresztowaniem uciekł w lutym 1940 r. przez „zieloną granicę”, Księdza Witolda Biernackiego - kapelana Armii Krajowej, który w 1941 r. musiał opuścić naszą parafię i przez cztery lata ukrywał się w Polsce, Ksiądz Aleksander Piec - pseudonim „Lis”, też był zaangażowany w działalność konspiracyjną. Współpracował z Armią Ludową. Tak o nim pisze szef sanitarny na okręg krośnieński, porucznik Bolesław Dziura - pseudonim „Zagon”: „Jako ksiądz Kościoła Narodowego w Łękach Dukielskich cieszył się bardzo dobrą opinią wśród tamtejszej ludności, dostarczał mi wiadomości o ruchach wojsk okupanta i przenosił prasę konspiracyjną…”. Właściwie, gdy przyszedł do tutejszej parafii, zastał już dwie Żydówki, które pomagały poprzedniemu Księdzu Szymonowi Guzikowi na plebanii. Miały one być dalszymi krewnymi Księdza Szymona Guzika ze strony jego brata Antoniego z Łodzi, których on osobiście nie znał. Uchodziły w oczach i Księdza proboszcza i parafian za Polki.
Księża z PNKK z grupą wiernych (między duchownymi siedzi Aniela Arluk – 1943 r.)
W filmie „Sumienie” Pani Nelly Arluk mówi o tej dramatycznej sytuacji, kiedy musiała przyznać się Księdzu Aleksandrowi Piecowi, że nie jest Polką, lecz Żydówką. I natychmiastowa była reakcja księdza, żeby załatwić metrykę dla Nelly Samel, bo takie nosiła nazwisko panieńskie. I nie tylko to, ponadto wystarał się z Urzędu Gminy o niezwykłe poświadczenie, które zapewniło jej bezpieczeństwo do końca wojny.
Poświadczenie (arch. Dariusz Książek)
Po wojnie w 1945 r. Ksiądz Aleksander razem z Nelly wyjechali do Gdańska, a ponieważ nie było tam parafii Kościoła Narodowego, dlatego przestał być czynnym kapłanem naszego Kościoła. Nelly wyjechała do Niemiec i wyszła za mąż za Żyda Arnolda Arluka. Ksiądz Aleksander próbował odnaleźć Panią Anielę poprzez Żydowski Instytut Historyczny w Warszawie, ambasadora Izraela w Warszawie, ale mu się to nie udało. Opatrzność Boża sprawiła, że mnie się to udało w 2002 r. W jaki sposób się to stało, opisuję w książce p.t. „Historia Parafii Polskokatolickiej p.w. Dobrego Pasterza w Łękach Dukielskich”, która ukaże się w marcu 2015 r. Odnalezienie Pani Anieli zaowocowało wielkim dobrem dla naszej parafii, gdyż z wdzięczności za ocalenie jej życia na tutejszej plebanii, ufundowała epitafium w kruchcie kościoła ku pamięci Księdza Aleksandra Pieca. Ale najwspanialszym jej wotum jest fundacja ołtarza, przy którym teraz odprawiam mszę św. Kilka lat temu odprawiłem też mszę żałobną za jej zmarłego męża oraz brata przy tym ołtarzu. Dwa miesiące temu ofiarowała dla naszej świątyni kolejny niezwykły dar, jakim jest witraż Narodzenia NMP. Żydówka Żydówce na urodziny ofiarowała taki niezwykły prezent, a dla naszej wspólnoty jest to bardzo ważny dar, gdyż w Narodziny Matki Bożej, 8 września, obchodzimy Uroczystość Patronalną. Wymowa tego daru jest niezwykła i pouczająca. Ta historia uczy nas, że warto czynić dobro dla drugiego człowieka, bo zawsze ono wcześniej, czy później wyda dobre owoce wdzięczności, z których może nie zawsze skorzysta ten, który czynił to dobro, ale mogą skorzystać z niego późniejsze pokolenia. Świadczący dobro, w tym wypadku Polacy, którzy ratowali Żydów, nie wszyscy doczekali się przyznania medalów „Sprawiedliwy wśród narodów świata” czy jakieś innej formy podziękowania, ale czynili to przecież nie dlatego, że oczekiwali jakieś gratyfikacji. Czynili to z miłości Bożej i dlatego ich najwspanialszą nagrodą jest niebo, a jeśli jego jeszcze nie osiągnęli, to o to w czasie tej mszy św. się modlimy. Amen.
Ksiądz Aleksander Piec i Nelly Samel (arch. Nelly Arluk)
Po kazaniu nastąpiła modlitwa wiernych, w której modliliśmy się w następujących intencjach:
Wstęp. Nasz Pan, Jezus Chrystus powiedział: „Ja jestem zmartwychwstanie i życie, kto wierzy we Mnie, nie umrze na wieki”. Ożywieni tą wiarą błagajmy o zbawienie dla naszych Sióstr i Braci, którzy czynili dobro w czasie II wojny światowej dla bliźnich wyznania Mojżeszowego.
Módlmy się za Kościół Chrystusowy, aby dla świata był znakiem miłości i wciąż żywym głosicielem łask, jakimi Bóg darzy każdego człowieka. Ciebie prosimy… Wysłuchaj nas Panie.
Módlmy się za zwierzchników wszystkich Kościołów chrześcijańskich, aby przykładem własnego życia wskazywali wiernym drogi do wzajemnej miłości i jedności. Ciebie prosimy…
Módlmy się za wszystkich chrześcijan, którzy czynią dobro na rzecz bliźniego, aby przez swoje wysiłki ku dobremu zasłużyli na miano synów Bożych. Ciebie prosimy…
Módlmy się za wszystkich żyjących Polaków, którzy w czasie okupacji hitlerowskiej ratowali Żydów, aby Bóg za ten ich czyn heroiczny i ewangeliczny obdarzał ich swoimi łaskami i błogosławieństwem. Ciebie prosimy...
Módlmy się za wszystkich zmarłych, szczególnie tragicznie zmarłych, jak rodzina Ulmów w Markowej, którzy Prawo Dekalogu, czyli miłości bliźniego, stawiali na pierwszym miejscu w swoim życiu, aby Bóg przyjął ich do wspólnoty świętych w niebie. Ciebie …
Módlmy się za nas tutaj zgromadzonych, aby panował wśród nas duch braterstwa i miłości. Ciebie prosimy...
Zakończenie. Boże, dawco życia i zwycięzco śmierci, wysłuchaj naszych modlitw i spraw, aby wszyscy nasi Siostry i Bracia, którzy ratowali Żydów w czasie Holocaustu, mogli radować się życiem wiecznym w niebie. Przez Chrystusa, Pana Naszego. Amen.
Na zakończenie mszy św. duchowni udzielili wspólnie błogosławieństwa, a Ksiądz Marek Gocko z Cerkwi Prawosławnej zaśpiewał modlitwę za zmarłych w języku starocerkiewno-słowiańskim „Wieczna Pamięć”. Następnie opowiedział on historię ocalenia Samuela P. Olinera urodzonego w Zyndranowej. Samuel uciekł z grupy Żydów prowadzonych do getta pod Gorlicami, aby po wielu dniach tułania się po lesie, trafić do Malwiny Piecuch w Zyndranowej, która przyjęła go do domu i potraktowała jak syna. Po wojnie wyjechał do USA i wydał książkę o cudownym ocaleniu przez rodzinę prawosławną z tej miejscowości, gdzie się urodził. Karczma, której właścicielami byli jego rodzice, później plebania prawosławna, obecnie została włączona w skład Skansenu Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej i udostępniona do zwiedzania. Czynią to wszyscy uczestnicy przyjeżdżający w lipcu na wielkie święto Łemków „Od Rusal do Jana”. Ja również tam byłem z rajdowcami w ubiegłym roku, gdy zorganizowałem I Rowerowy Rajd OIKOUMENE.
Karczma żydowska w Zyndranowej (arch. Jacek Koszczan)
Po przemówieniu Księdza Marka Gocko głos zabrał Pan Edward Bakuta - sołtys z Nowego Żmigrodu. Przedstawił bardzo obszernie życiorys błogosławionego Władysława Findysza, który w czasie okupacji pomógł w ukrywaniu się dwóm Żydówkom - matce i córce. Kolejnym mówcą była Pani Zofia Macek z Szebni, była dyrektor szkoły, inicjatorka stworzenia w szkole Izby Pamięci o obozie pracy w Szebniach, autorka kilku książek historycznych, która opowiedziała o Księdzu Józefie Opiole - duszpasterzu w latach okupacji w tej miejscowości. Pomagał on bardzo skutecznie tym wszystkim, którzy przebywali w obozie pracy. Przede wszystkim Żydom, bo ich było najwięcej, ale też jeńcom radzieckim, Łemkom, Polakom, Cyganom. Opowiedziała także historię uratowania dwóch Żydówek, w ratowaniu których udział mieli duchowni z Szebni, Bochni i Nowego Żmigrodu. Z kolei głos zabrał Pan Jacek Koszczan - prezes Stowarzyszenia Sztetl Dukla. Krótko omówił projekt „Żywej Biblioteki Podkarpacia”, wymienił, ile osób wzięło w nim udział i z jakich byli miejscowości.
Następnie podziękowałem uczestnikom projektu, szczególnie chwaląc i dziękując za współpracę Stowarzyszeniu Sztetl Dukla, osobom, które udzielały wywiadów, przede wszystkim tym, które przyjechały na zakończenie projektu. Słowa uznania skierowałem do młodzieży, wszak był to projekt edukacyjny, w którym odchodzące pokolenie miało przekazać najmłodszemu pokoleniu swoje, często bardzo traumatyczne wspomnienia z czasów okupacji hitlerowskiej i niespotykanego w historii świata Holocaustu, by w ten sposób ocalić je od zapomnienia. Film, który powstał w czasie przeprowadzonych wywiadów, ze względu na jego unikatowość w skali nie tylko województwa, ale i kraju, będzie przekazany do bibliotek szkolnych, do Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie, do powstającego Muzeum Ulmów w Markowej, do Muzeum Historii Żydów w Warszawie i oczywiście do Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie, który współfinansował projekt. Po podziękowaniach z Panem Jackiem Koszczanem wręczyliśmy dyplomy i pamiątkowe zdjęcia uczestnikom projektu.
Kolejnym punktem programu była projekcja fragmentów dwóch filmów: „Sumienie” i nakręconego przez młodzież filmu „Żywa Biblioteka Podkarpacia”. W pierwszym filmie opowiadam historię uratowania dwóch Żydówek przez Księdza Aleksandra Pieca. Fakt ten został potwierdzony przez jedną z uratowanych osób - Nelly Arluk podczas rozmowy telefonicznej, którą z Nią przeprowadziłem. Z drugiego filmu wybrana została tylko czołówka, prezentująca uczestników projektu, tj. osoby udzielające wywiadów i młodzież.
Po zakończeniu projekcji filmów wystąpił Pan Fryderyk Krówka – uczestnik udzielający wywiadu i w imieniu osób biorących udział w projekcie serdecznie podziękował osobom, dzięki którym powstał pomysł i możliwa stała się jego realizacja: Panu Jackowi Koszczanowi - prezesowi Stowarzyszenia Sztetl Dukla i Księdzu proboszczowi Romanowi Jagiełło, dziękując jednocześnie za odprawienie mszy św. i użyczenie świątyni polskokatolickiej i Izby Pamięci dla celów finalizacji projektu. Wystąpienie to nie było ujęte w programie i dlatego fakt docenienia włożonej pracy stanowił miłą niespodziankę dla twórców projektu. Na zakończenie uroczystości wystąpił chórek parafialny z organistką - Panią Bogusią z pieśnią śpiewaną w Kościele Katolickim za zmarłych.
Po mszy św. zaprosiłem wszystkich na wystawę judaików do Izby Pamięci, gdzie można też było napić się gorącej herbaty i posmakować wspaniałych regionalnych wypieków naszych parafianek. Wystawę zorganizował i udostępnił swoje bogate zbiory prywatne Pan Jacek Koszczan - prezes Stowarzyszenia Sztetl Dukla. Zwiedzający wystawę byli pod wrażeniem tylu wprost bezcennych judaików, z których większość mogli zobaczyć pierwszy raz w swoim życiu. Wielu zacnych gości upamiętniło swoją obecność wpisami do Księgi Pamiątkowej Izby Pamięci.
Oto niektóre z nich, wpisane zarówno w dniu otwarcia wystawy, jak i w późniejszym czasie:
„Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat”. Serdecznie dziękuję za piękne świadectwo wielokulturowej i wielowyznaniowej historii Podkarpacia, gratuluję owoców projektu i życzę wiele wytrwałości w podobnych przedsięwzięciach na kolejne lata.
Z wyrazami szacunku - Alicja Wosik Wicewojewoda Podkarpacki
„W roku 2014, którego Patronem został ogłoszony w Najjaśniejszej Rzeczypospolitej św. Jan z Dukli, a Sejmik Województwa Podkarpackiego ogłosił na Podkarpaciu „Rokiem Rodziny Ulmów” gratuluję zakończenia projektu pt. „Żywa Biblioteka Podkarpacia” poświęconego Polakom ratujących Żydów w trudnym, mrocznym okresie II wojny światowej i życzę, aby Dobry Bóg wspierał działania ekumeniczne”.
W imieniu Marszałka Województwa Podkarpackiego - Władysław Turek - Radny Wojewódzki
„Wyrazy uznania oraz szacunku dla twórców „Izby Pamięci”, dzięki której szeroka społeczność dukielszczyzny może poznać dzieje różnych kultur, religii i obyczajów. Zorganizowana przez Ks. R. Jagiełło wystawa dotycząca losu Żydów, a w szczególności osób, które narażając własne życie udzielali im schronienia, jest wyrazem ekumenicznej postawy każdego człowieka działającego dla dobra wspólnego. Takiej postawy należy sobie życzyć i obiecywać na każdej niwie działalności społecznej”.
Andrzej Krężałek – Przewodniczący Rady Powiatu Krośnieńskiego
„Z wyrazami szacunku i podziękowania za szerzenie idei ekumenizmu i humanizmu”.
Jolanta Wojdyła - polonista i historyk LO Dukli
„Gratuluję inicjatyw i pomysłów związanych z duchem ekumenizmu, o który tak zabiegał papież Jan Paweł II. Wystawa poświęcona historii Żydów jest bardzo wymowna w swojej treści - bardzo dziękuję i jeszcze raz gratuluję Ks. proboszczowi Romanowi Jagiełło”.
Z wyrazami szacunku: Zbigniew Józef Suchodolski, nauczyciel z ZS w Iwoniczu i II LO w Krośnie
„Dziękujemy za przybliżenie uczniom naszego gimnazjum kultury żydowskiej i umożliwienie obejrzenia okolicznościowej wystawy. Dla młodzieży jest to lekcja historii, która z pewnością dłużej zostanie w pamięci”.
Nauczyciele ZSP - Gimnazjum im. Jana Pawła II w Łękach Dukielskich - U. Szpiech, B. Węgrzyn, K. Szczurek
„Szukajmy w życiu tego co łączyło, uszlachetniało i zbliżało ludzi, zapomnijmy o tym, co dzieliło narody, a życie samo nas wynagrodzi”. Gratuluję inicjatywy ukazania ginącej historii narodu, który był częścią naszej Rzeczypospolitej”.
Wojciech Węgrzyn
„Wielkie słowa uznania za utworzenie Izby Pamięci, dzięki której można zachować tradycję naszej „małej Ojczyzny”. Przedsięwzięcie budzi wielkie uznanie i życzę dalszych wspaniałych inicjatyw”.
Waldemar Półchłopek - dyrektor Muzeum Historycznego - Pałac w Dukli
„Pozostaję pod wrażeniem podjętej inicjatywy zmierzającej do przypomnienia historii Narodu – jego wiary, tradycji, a także współżycia z Narodem współzamieszkałym i tworzenie wspólnej kultury. Takich przykładów więcej - gratuluję organizatorom. Piękna wystawa - miłe miejsce - prawdziwy ekumenizm. To co buduje, to Tolerancja - Jedność - Przyszłość”.
Maciej Zborowski - Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Krośnieńskiej
„Gdzie miłość wzajemna i dobroć, tam znajdziesz Boga Żywego. Sad - ogród jest piękny wtedy, gdy rosną w nim różne drzewa i kwiaty. Ekumenizm opiera się na różnorodności w Jedności. Szczęść Boże na nowe, równie piękne przedsięwzięcia”.
Ks. dr Miron Michaliszyn – Kościół Greckokatolicki
„Cześć i chwała Autorom tego projektu – ostatni dzwonek, by zbierając informację i wspomnienia ocalić pamięć. Piękna działalność młodych ludzi. Niech to będzie dobry początek, niech idea i Izba Pamięci się rozwijają”.
Podpisy nieczytelne trzech osób z Krosna i jednej z Jaszczwi
„Gratuluję księdzu realizacji projektu Żywa Biblioteka Podkarpacia. Piękne świadectwo, piękna ekumeniczna posługa. Chwała Bogu, że odkrywamy ludzi, którzy ratowali Żydów od Holocaustu.
Z Bogiem – ks. Julian Felenczak, prawosławny dziekan sanocki
„Naród, który myśli o przyszłości musi znać i szanować przeszłość”. Żywa Biblioteka Podkarpacia jest dowodem tej wiedzy i tego szacunku. Samorządowcy Łęk Dukielskich wyrażają radość i podziw dla tego pięknego dzieła, które będzie świadectwem i przestrogą dla przyszłych pokoleń.
Radni Gminy Dukla - Węgrzyn Tomasz i Kędra Andrzej
Zakończenie projektu zostało opisane przez media: Nowe Podkarpacie w artykule „Ludzie sprawiedliwi” nr 48 z dnia 26 listopada 2014 r. i DPS nr grudniowy z 2014 r. Przewidziany jest też reportaż w Radio Rzeszów w styczniu 2015 r. Zapraszam do obejrzenia zdjęć w galerii.
Kończąc, chciałbym serdecznie podziękować Panu Jackowi Koszczanowi, członkom i przyjaciołom Stowarzyszenia Sztetl Dukla za ich wielką i wprost nieocenioną pomoc oraz wytrwałą, wielomiesięczną współpracę, dzięki której mogliśmy zrealizować projekt i dołożyć w ten sposób swoją malutką cząsteczkę dobra dla naszej „małej Ojczyzny - Dukielszczyzny” i całego Podkarpacia. To tutaj żyli i mieszkali, niektórzy jeszcze żyją, bohaterowie naszego filmu, którzy w trudnych czasach Holocaustu widzieli Boga w bliźnich wyznania Mojżeszowego i nieśli im pomoc i ratunek ryzykując własne życie, a często je tracąc. „Po tym ludzie poznają, żeście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie”. Miłość prawdziwa, pochodząca od Boga, nie pyta osobę obdarowaną, jakiej jest rasy, narodowości, religii czy wyznania. Ona jest skierowana do każdego, kto jej potrzebuje. Dziękuję wszystkim, którzy udzielali wywiadów, młodzieży i osobom współpracującym za ich wielki trud, aby projekt mógł być zrealizowany. Dziękuję też w sposób szczególny Sejmikowi Województwa Podkarpackiego za pozytywną ocenę projektu „Żywej Biblioteki Podkarpacia”, przyznanie wsparcia finansowego, co umożliwiło jego realizację.
Ks. Roman Jagiełło
Środa 2025-02-12, Dzień powszedni
Mk 7,14-23
Jezus przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: «Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumcie! Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!» Gdy się oddalił od tłumu i wszedł do domu, uczniowie pytali Go o tę przypowieść. Odpowiedział im: «I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi w człowieka, nie może uczynić go nieczystym; bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka, i zostaje wydalone na zewnątrz». Tak uznał wszystkie potrawy za czyste. I mówił dalej: «Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym».